Ksiądz Jan Kaczkowski nazywał go swoim "synkiem". Dzięki filmowi Johnny ich niezwykłą relację poznała cała Polska. Najlepiej jego historię streszczają tatuaże, które ma na rękach. Kiedyś na lewej było jasne przesłanie - CHWDP. Dalej tam jest, ale teraz przykryte innymi tatuażami, na których widać Patryka z rodziną, wyciągniętą pomocną dłoń i sylwetkę pewnego znanego księdza "onkocelebryty". Johnny wyciągnął go z dna i - jak mówią bliscy ks. Kaczkowskiego - w pozabiologiczny sposób przekazał mu swoje DNA. W rozmowie z Piotrem Żyłką Patryk jest do bólu szczery. Mówi o trudnym dzieciństwie, wsiąknięciu w przestępczy półświatek, przemocy, narkotykach, pobytach za kratami i o sensie, którego zabrakło, co doprowadziło go do kilku prób samobójczych. To także opowieść o ks. Kaczkowskim, jakiego nie znamy - widzianym oczami wychowanka i przyjaciela. Wzruszające do łez świadectwo człowieka, który się nie poddał, opowieść o sercach bijących "na pełnej petardzie", o relacji, która zmieniła wszystko. I o tym, że nikogo nie wolno skreślać, bo każdy zasługuje na drugą szansę. Poznaj prawdziwą historię Patryka Galewskiego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Siostro, boję się! Ty też poprosisz ją kiedyś o pomoc. To one są przy łóżku pacjenta, stale poddane ocenie - chorych, ich rodzin i lekarzy. Wzbudzają skrajne emocje - od uwielbienia, poprzez lekceważenie, po agresję. Młode i stare, wykształcone i przyuczone, entuzjastyczne i zgorzkniałe. Zbyt nisko opłacane. Przepracowane. Przestały milczeć. Opowiadają o sobie, o trudnych warunkach pracy, o chorych relacjach ze zwierzchnikami, o konfliktach z lekarzami. Z tych opowieści wyłania się portret podzielonego środowiska, który każe nam się bać. Bo etap uległych "sióstr" po prostu się skończył. Pielęgniarki chcą być traktowane przez system jak profesjonalistki, jeśli nie... tym gorzej dla nas.
UWAGI:
Na okładce: Samo życie z perspektywy szpitalnych korytarzy. Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta książka stała się inspiracją dla najbardziej sensacyjnego serialu dokumentalnego stacji Netflix w 2019 roku.Największy seryjny morderca w historii przedstawia swoją wersję wydarzeń.Ted Bundy. Rozmowy z mordercą zawiera w sobie treść wywiadu przeprowadzonego z samym Tedem Bundym. Nagrania z celi śmierci trwają sto pięćdziesiąt godzin. Wywiad został przeprowadzony przed egzekucją Bundy’ego, który został stracony na krześle elektrycznym na Florydzie.Szokujące wyznania Bundy’ego, którymi podzielił się z dziennikarzami Stephenem G. Michaudem i Hugh Aynesworthem, odkrywają przerażający i wynaturzony umysł najbardziej znanego seryjnego mordercy.Największy seryjny morderca w historii przedstawia swoją wersję wydarzeń.Był sadystycznym mordercą.Był mistrzem manipulacji.Ofiarami jego makabrycznych zbrodni padło przynajmniej trzydzieści niewinnych młodych kobiet.Oczekując na egzekucję na krześle elektrycznym, najbardziej osławiony seryjny morderca Ameryki w końcu zabrał głos. i zapewnił nam przerażający wgląd w swój wynaturzony umysł.Oto spowiedź Teda Bundy’ego.Ta książka stała się inspiracją dla najbardziej sensacyjnego serialu dokumentalnego stacji Netflix w 2019 roku.Aby w pełni zrozumieć rozmowy z Tedem Bundym i poznać jego wypaczony umysł wydawnictwo poleca w pierwszej kolejności lekturę reportażu "Ostatni żywy świadek", który jest wprowadzeniem do świata zbrodni Teda Bundy`ego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbigniew czy Zbyszek? Skrzypek klasyczny czy trębacz rozrywkowy? Artysta estradowy czy muzyk awangardowy?
Zbigniew Wodecki miał dwa życiorysy. W pierwszym występował w filharmoniach jako skrzypcowy solista, podbijał Europę u boku Ewy Demarczyk, szalał w jazzowych improwizacjach i nagrywał piosenki, które wyprzedzały resztę polskiego popu przynajmniej o długość plerezy. W drugim uchodził za eleganckiego pana z telewizji, showmana w popularnych programach, muzyczną instytucję. Tyle że o tym pierwszym wszyscy na lata zapomnieli. Nawet on sam. Wodecki. Tak mi wyszło to książka na dwa głosy: reporterska opowieść Kamila Bałuka o Zbyszku i jego przebojowym "powrocie" na scenę w 40 lat od debiutu; oraz historia Zbigniewa, którą Wodecki snuje w autobiograficznej rozmowie z Wacławem Krupińskim dosłownie na chwilę przed wybuchem Zbyszkomanii.
Czy Zbigniew mógł przypuszczać, że powróci jako Zbyszek? Czy Zbyszek w młodości planował zostać Zbigniewem? A może po prostu tak mu wyszło?
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 610061 od dnia:2024-02-20 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-22